W innym świecie
Mazowsze
Trzyletnia Iza cierpi na autyzm (fot. Janusz Mazurek)
To „znachorka” jako pierwsza powiedziała: autyzm. Kobieta, zajmująca się medycyną niekonwencjonalną. Zasugerowała wizytę u specjalistów. Był maj 2009 roku. – Powiedzieliśmy wtedy: bzdura! Rok później, 1 marca 2010 roku w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii postawiono diagnozę. Iza cierpi na autyzm.
– Jaka jest pierwsza reakcja? Płacz, załamanie... Przychodzi natłok myśli, co Izę czeka, jak będzie wyglądało jej życie? Ale przyszła też pociecha, że to dobrze, że już wiemy i będziemy umieli z Izą właściwie postępować...
Zawsze, zanim postawi się diagnozę, rodzice dziecka autystycznego czują niepokój. Bo dziecko jest jakieś inne. U Izy było to tym wyraźniejsze, że ma siostrę bliźniaczkę. – Iza nie reagowała na swoje imię i nie nawiązywała kontaktu wzrokowego. Gdy coś poszło nie po jej myśli, stawała się agresywna. Bywało, że chodziła w kółko, wpatrując się w podłogę. Przytulać mogła ją tylko mama. Nie lubiła się czesać, nie było mowy o pleceniu warkoczyków, wsuwaniu spinek... Głowa była niezwykle drażliwym punktem. Do niektórych przedmiotów przywiązywała się tak bardzo, że nie wypuszczała ich z rączki podczas snu. Gdy coś się zgubiło, strasznie to przeżywała...
Nikt nie potrafił powiedzieć, co z dzieckiem się dzieje. Zaczęły się wizyty po lekarzach. Aż zdiagnozowano autyzm. (MZ)
Dokończenie w papierowym i e-wydaniu "TS".
Samorządowe Centrum Doradztwa i Doskonalenia Nauczycieli w Siedlcach, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Siedlcach, Stowarzyszenie Wspierające Rozwój Edukacji IN PLUS zapraszają wszystkich zainteresowanych na konferencję Jak wspierać rodziców dzieci z autyzmem? 20 marca 2012 r. godzina 16.00 Szkoła Podstawowa nr 6, Siedlce, ul. Sienkiewicza 49. Wstęp wolny.
najstarsze
najnowsze
popularne