Niepełnosprawnego też...

Mazowsze

2012-06-16 09:36:43 liczba odsłon: 3160
rys. M. Andrzejewski

rys. M. Andrzejewski

Dobry pomysł na biznes jest połową sukcesu. W cenie zawsze były też pracowitość i zaangażowanie. Młodzi ludzie, startując w dorosłe życie, marzą o błyskotliwych karierach... A tak naprawdę... jak jest w praktyce z własnym biznesem, pracą i szacunkiem dla klienta? Oooj, bardzo różnie!

Renata jest energiczną kobietą, zapracowaną, pełna pasji i pomysłów. Od równie ambitnych rówieśniczek odróżnia ją tylko jedno - porusza się na wózku inwalidzkim. Nie ogranicza on jej zaangażowania w pracę. Stał się jednak przeszkodą w bardzo prozaicznej sprawie... wizyty u fryzjera.

CHCĘ BYĆ PIĘKNA
- Mamy w Siedlcach kilka miejsc, do których można wjechać na wózku inwalidzkim, co nie znaczy, że możemy z nich korzystać w każdej sytuacji - mówi Renata. - Nie ma kłopotu, gdy chodzi o strzyżenie. Panie fryzjerki spryskiwaczem zroszą włosy i ostrzygą, wymodelują... Ale, niestety, taka usługa jak malowanie włosów jest już dla nas niedostępna.

Salony fryzjerskie są dziś eleganckie i estetyczne. Wygodne fotele zapewniają komfort klientkom, które zgodnie z regułą niektórych zabiegów, muszą swoje odsiedzieć. - Osobie niepełnosprawnej jest bardzo ciężko przesiąść się z wózka na taki fotel - ubolewa Renata. - Czasem jest to niemożliwe bez pomocy innych osób. Na salonowym fotelu nie jest wygodnie nam, osobom ze sparaliżowanymi nogami. Fotele te mają specjalną doczepianą miskę, w której klientom myje się włosy.

- Komuś, kto ma poważne skrzywienia kręgosłupa i inne wady postawy, ciężko jest się wygiąć, a nawet czasami i położyć prosto, aby z tego ustrojstwa korzystać - mówi Renata. - No i robi się problem. Nie mogąc skorzystać z malowania włosów w salonie fryzjerskim, postanowiła zamówić taką usługę do domu.

- Zadzwoniłam do kilku salonów, ale powiedziano mi, że takich usług nie oferują. Skontaktowałam się nawet ze szkołą fryzjerską z prośbą, aby przekazano informacje jakiejś zdolnej uczennicy, która chciałaby sobie dorobić, farbując mi włosy w domu. Usłyszałam, że to niemożliwe. Wychodzi na to, że muszę sama się nauczyć farbować, ścinać, robić sobie profesjonalne oczyszczanie twarzy i te inne wszystkie zabiegi, na które kobiety wydają kupę kasy. Jaką mam alternatywę? Kobieta niepełnosprawna nie ma prawa być piękna i zadbana? Chciałabym korzystać z usług kosmetyczki i fryzjerki. Czy to pozostanie tylko marzeniem? (...)

Mariola Zaczyńska


Dokończenie w papierowym i e-wydaniu "TS"
Komentarze (17)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.