Działkowcy klientami swego związku
Mazowsze
Polski Związek Działkowców zorganizował „Tydzień Protestu Działkowców”. Dotyczył on działań, jakie miał podjąć, i podjął, Trybunał Konstytucyjny w związku z badaniem legalności konstytucyjnej zapisów ustawy w sprawie rodzinnych ogrodów działkowych.
W Łukowie i w Stoczku Łukowskim nikt nie protestował, chociaż i tu na część użytkujących działkowe ogródki padł blady strach, że po werdykcie TK mogą swoje działki utracić. – Miasto jest właścicielem gruntów, na których są zlokalizowane rodzinne ogrody działkowe. W Łukowie są to: Słonecznik, Promyk, Kamieniak i Niedźwiadek. Na pewno będziemy postępowali zgodnie z prawem – stwierdził Dariusz Szustek, burmistrz Łukowa.
Zgodnie z prawem, czyli jak? Trybunał Konstytucyjny rozpatruje skargę Rzecznika Praw Obywatelskich, w związku z nierówną ochroną praw majątkowych poprzez ustawę. Zdaniem RPO obecnie prawo działkowcom (a konkretnie PZD), będącym jedynie użytkownikami gruntów, daje więcej przywilejów niż ich właścicielom.
Sławomir Dziudzik, opisując tę kwestię na łukowskim portalu „Civitas Lukoviensis”, ujął to tak: „Jednostki samorządu terytorialnego, jak i Skarb Państwa, zostały przez ustawodawcę [...] pozbawione prawa do rozporządzania ich własnością, na inne cele niż zakładanie ogrodów działkowych, co zdaniem [RPO] jest sprzeczne z Konstytucją. [...] Ani jednostki samorządu, ani Skarb Państwa [...] nie mają prawa uzyskać z [ROD] [...] nawet symbolicznej odpłatności [...]. Muszą tolerować [...] władztwo PZD [...] nad swoimi gruntami [...]. [Wspierania] tej organizacji [...] nie uzasadnia ochrona interesów zrzeszonych w niej osób, gdyż pozycja tych ostatnich w stosunku do PZD jest ukształtowana tak, że praktycznie są oni klientami Związku”.
Wicestarosta łukowski, Krzysztof Tymoszuk, zgodził się, że sposób zorganizowania i funkcjonowania ogródków działkowych jest bardzo dobrze zakonserwowanym reliktem PRL-u. – Czy w związku z tym właściciele działek nauczycielskich w Stoczku Łukowskim, gdzie właścicielem gruntów jest łukowskie Starostwo, mają spodziewać się wyrzucenia ich stamtąd? – pytamy wicestarostę. – Ależ skąd! Nawet jak wyrok TK będzie korzystny dla samorządów, to nie będziemy postępowali w taki sposób. W tej chwili sprawa ogrodów działkowych nawet nie była omawiana na posiedzeniu Zarządu Powiatu i nie ma w tej kwestii żadnego oficjalnego stanowiska. A moim zdaniem nauczyciele nadal powinni uprawiać swe działki – powiedział K. Tymoszuk. (...)
Dokończenie w papierowym i e-wydaniu "TS" (nr 29)
11 lipca Trybunał Konstytucyjny uznał, że 24 przepisy ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych są niekonstytucyjne. Czego dotyczą zakwestionowane przepisy ustawy i jak to wpłynie na sytuację działkowców, napiszemy w jednym z kolejnych wydań "TS".
najstarsze
najnowsze
popularne