O chorobie swoich dzieci dowiadują się różnie. Czasem lekarz zwróci uwagę na niepokojące sygnały, czasem babcia podejrzliwie patrzy na zachowania wnuka, czasem sam rodzic czuje ten specyficzny niepokój, gdy obserwuje swoje dziecko... Ale zawsze diagnoza to szok.
KUBA
– Do tej pory chce mi się wyć. Pierwsze reakcje? Płacz, złość... z czasem to przechodzi... I zaczyna się walka o każdy gest, o każdy dzień, o każde słowo... – mama Kuby, choć od potwierdzonej diagnozy minął rok, płacze, gdy opowiada o synku.
Kubuś ma dziś 3 lata i 2 miesiące. To pierwsze dziecko. Urodziło się zdrowe, piękne, 10 punktów w skali Apgar! Chłopak jak z reklamy mleka dla bobasów, śliczny. Na domowych nagraniach widać i słychać, jak naśladuje zwierzęta, mówi „mama, tata”. Miał około roku. (...)
Zostało Ci do przeczytania 89% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 51/2012:
najstarsze
najnowsze
popularne