Woda w piwnicy i dym w pokojach

W jednopiętrowym bloku przy ul. Międzyrzeckiej 57 w Łosicach cieknie dach. W mieszkaniach jest wilgoć, a kanały kominowe są niedrożne. Prezes administrującej budynkiem Spółki Kom-Gaz, Roman Pudłowski twierdzi, że nic nie może zrobić.

 Kamienica przy ulicy Międzyrzeckiej w Łosicach ma 58 lat. Została wybudowana na terenie podmokłym, gdzie znajdują się wody podskórne. Przy większych opadach w piwnicy stoi woda – dosłownie – po kolana. Ułożone w piwnicy deski w czasie zalania służą jako kładka. Na ścianie wisi wąż strażacki do wypompowania wody.

Do wody mieszkańcy bloku się przyzwyczaili. Teraz najbardziej uciążliwe są niedrożne kanały kominowe. Z tego powodu dym z pieców, które lokatorzy mają w mieszkaniach, zamiast wylatywać tylko kominem, przedostaje się do pokoi.

- Mam dość ciągłego szorowania ścian. Proszę spojrzeć, jakie okopcone. Wszędzie, w każdym pokoju. Grzyb także jest w każdym pomieszczeniu. Jak żyć w takich warunkach? – żali się Marianna Jastrzębska.

Mąż pani Marianny, Stanisław już dawno zwracał się do Kom-Gazu z prośbą o remont kamienicy. Przekonywał, że budynek trzeba ocieplić, wymienić dach i przede wszystkim zrobić porządek z przewodami kominowymi oraz samymi kominami, które są stare i rozsypują się. (...)

Prezes Kom-Gazu, Roman Pudłowski z kolei twierdzi, że nie może zdecydować o remoncie.

- W czerwcu 2009 r. w budynku przy ul. Międzyrzeckiej 57 został wyodrębniony (sprzedany) lokal mieszkalny. W związku z tym z mocy prawa powstała tam wspólnota. Zatem to właściciele mieszkań podejmują decyzje o losach nieruchomości wspólnej, czyli np. o remoncie - wyjaśnia prezes Kom-Gazu. (...)

Więcej w papierowym i e-wydaniu "TS".