Zaglądamy do kieszeni parlamentarzystom

Mazowsze

2013-06-07 12:38:28 liczba odsłon: 4154

Zawodowy poseł i senator w Polsce zarabia miesięcznie 9 892 złote brutto. Parlamentarzyści dostają również ponad 11 tys. zł na prowadzenie swoich biur. Mają też prawo do zakwaterowania w hotelu sejmowym lub wynajmu mieszkania (za to także płaci Sejm). Ustawa gwarantuje im ponadto prawo do bezpłatnych przejazdów komunikacją publiczną i krajowymi liniami lotniczymi.

Parlamentarzyści mieli czas do końca kwietnia na złożenie swoich oświadczeń majątkowych. Wszyscy to zrobili. Postanowiliśmy sprawdzić, jakim majątkiem dysponują ci, którzy nami rządzą. Czy są oszczędni? Inwestują w nieruchomości? A może w samochody? Żaden z naszych posłów i senatorów nie poszedł śladem ministra Sławomira Nowaka i nie kupuje drogich zegarków. Poseł Krystyna Pawłowicz z PiS kupuje za to metale szlachetne i traktuje je jako lokatę kapitału. Posłowie kupują akcje i udziały w funduszach inwestycyjnych.

W gronie parlamentarzystów z naszego regionu mamy dwóch takich, którzy uposażenia nie pobierają – Cezary Kucharski i Krzysztof Borkowski. Oni nie są posłami zawodowymi. Utrzymują się z innych źródeł. Pensji poselskiej pobierać nie mogą, bo wtedy musieliby zrezygnować z prowadzonej działalności gospodarczej. A to po prostu im się nie opłaca. Cezary Kucharski, jako menadżer sportowy, zarobił w zeszłym roku grubo ponad 2 miliony złotych (jeśli w tym roku uda się transfer jego podopiecznego Roberta Lewandowskiego, to zarobi jeszcze więcej). Poseł K. Borkowski zarabia setki tysięcy jako prezes Zakładów Mięsnych „Mościbrody”. Najwięcej, bo ponad 650 tysięcy złotych, dostał jako dotację do stawów rybnych.

„Najbiedniejszym” parlamentarzystą w naszym regionie jest senator Henryk Górski, mieszkający w powiecie węgrowskim. H. Górski nie ma ani domu, ani samochodu. Zadeklarował, że na jego koncie znajduje się zaledwie 20 tysięcy oszczędności.

Generalnie, polscy parlamentarzyści wynagradzani są słabo. Takie wnioski można wysnuć po analizie zestawienia przygotowanego przez firmę Sedlak&Sedlak. Wynika z niego, że nasi posłowie i senatorowie z zarobkami niespełna 120 tys. zł rocznie (plus ok. 30 tys. zł diet) znajdują się na szarym końcu wśród parlamentarzystów z całego świata. (...)

Pełne oświadczenia majątkowe wszystkich posłów z naszego regionu znajdziecie w papierowym i e-wydaniu "TS"

Komentarze (13)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.