Według trojga radnych Miasta i Gminy Łosice pierwsza sesja nowej Rady została zwołana nieprawidłowo. Radna Marianna Celińska uważa nawet, że popełniony błąd powoduje, iż sesja była nielegalna, co może mieć „katastrofalne skutki”.
Od lewej: Marianna Celińska, Teresa Kosmala, Tadeusz Lewczuk.
Według trojga radnych Miasta i Gminy Łosice pierwsza sesja nowej Rady została zwołana nieprawidłowo. Radna Marianna Celińska uważa nawet, że popełniony błąd powoduje, iż sesja była nielegalna, co może mieć „katastrofalne skutki”.
Taka interpretacja przepisów ma prawdopodobnie doprowadzić do ponownego wyboru przewodniczącego rady. Bo przecież właśnie Marianna Celińska chciała nim zostać.
Na pierwszej sesji nowej Rady radna Teresa Kosmala zaproponowała kandydaturę M. Celińskiej na stanowisko przewodniczącej. Wyliczyła wtedy jej zasługi. Potem M. Celińska sama podsumowała swoje samorządowe osiągnięcia. Wystąpienie ostro skrytykował burmistrz Janusz Kobyliński, zwracając uwagę, że te zasługi są sukcesem całej Rady, a nie samej M. Celińskiej.
TO BURMISTRZA WINA?
- Głos burmistrza, który był w stosunku do pani Celińskiej bardzo krytykujący i niepochlebny, nie został zawarty w protokole. Dlatego nie zgadzam się z jego treścią, bo nie jest odzwierciedleniem pierwszej sesji – powiedziała na drugich obradach nowej Rady T. Kosmala.
Radny Tadeusz Lewczuk popiera jej zdanie i ma jeszcze wątpliwości przede wszystkim co do prawidłowości zwołania pierwszej sesji. Uważa, że poprzednią sesję zwołał urzędujący burmistrz Janusz Kobyliński, a nie, zgodnie z przepisami, komisarz wyborczy. Tadeusz Lewczuk, Teresa Kosmala i Marianna Celińska tak interpretują sformułowanie „zwołuję” zawarte w zaproszeniu na 1. sesję, podpisanym przez Janusza Kobylińskiego.
Więcej w papierowym i e-wydaniu "TS" (nr 50)
najstarsze
najnowsze
popularne