Zarząd Powiatu Łosickiego od ponad roku wiedział, że z powodu przegranej sprawy sądowej musi zwrócić Urzędowi Miasta Stołecznemu Warszawy ponad milion złotych. W roku wyborczym wolał jednak się tym nie chwalić, nawet radnym.
rys. M. Andrzejewski
Zarząd Powiatu Łosickiego od ponad roku wiedział, że z powodu przegranej sprawy sądowej musi zwrócić Urzędowi Miasta Stołecznemu Warszawy ponad milion złotych. W roku wyborczym wolał jednak się tym nie chwalić, nawet radnym.
Dopiero 17 listopada 2014 r., czyli w dzień po wyborach, starosta poprosił Zarząd o zgodę na podpisanie ugody z samorządem Warszawy. 1.040.268 zł powiat łosicki musi oddać w ratach do końca 2017 r.
5 tysięcy za dziecko
W listopadzie 2010 r. pięcioro dzieci, które wcześniej były zameldowane w gminie Huszlew, trafiło do placówki opiekuńczej na terenie Warszawy. Stało się tak, bo właśnie w tym mieście przebywała ich matka. Kobieta, zaraz po umieszczeniu dzieci w placówce, wyjechała z Warszawy. O umieszczeniu dzieci od razu poinformowano łosicki PCPR, który zgodnie z prawem ma obowiązek pokrywać koszty utrzymania nieletnich w pieczy zastępczej. Pobyt jednego dziecka kosztował ponad 5 tys. zł. miesięcznie. Powiat łosicki jednak nie poczuwał się do pokrywania kosztów utrzymania dzieci, bo uważał, że matka od 2009 r. przebywała najpierw na terenie gminy Miastków Kościelny, a potem w Warszawie. Według Starostwa to te samorządy powinny płacić za pobyt dzieci w placówce. Samorząd Warszawy był innego zdania. (...)
Czy doszło do naruszenia dyscypliny finansów publicznych? Przeczytajcie cały artykuł w papierowym i e-wydaniu "TS" nr 3
najstarsze
najnowsze
popularne