Minister energii Krzysztof Tchórzewski został zarejestrowany przez komunistyczne służby i upoważniony do prac tajnych - doniósł pod koniec czerwca tygodnik „Gazeta Finansowa”. Tego newsa powtórzyły inne gazety i portale.
Pochodzący spod Siedlec minister energii, Krzysztof Tchórzewski zaprzecza sensacyjnym doniesieniom, jakoby współpracował z PRL-owską Służbą Bezpieczeństwa. Fot. J. Mazurek
Minister energii Krzysztof Tchórzewski został zarejestrowany przez komunistyczne służby i upoważniony do prac tajnych - doniósł pod koniec czerwca tygodnik „Gazeta Finansowa”. Tego newsa powtórzyły inne gazety i portale.
Czy Krzysztof Tchórzewski miał związki ze Służbą Bezpieczeństwa? Jeśli by tak było, to nie mógłby być ani ministrem, ani posłem. W PiS przywiązuje się dużą wagę do lustracji i raczej w jej szeregach nie ma miejsca dla agentów komunistycznych służb.
NARUSZYŁEM CZYJEŚ INTERESY
Jeśli minister energii nie miał związków z SB, to o co chodzi?
– Chyba naruszam czyjeś interesy. Jestem pracowity i dokładny. Nie przepuszczę żadnej fuszerki. Niewykluczone, że ktoś się tego boi – mówi Krzysztof Tchórzewski.
najstarsze
najnowsze
popularne