Animatorzy zatrudnieni na „Orlikach” w całej Polsce są wściekli. Fundacja Rozwoju Kultury Fizycznej, która z gminami miała zapewniać wynagrodzenia dla animatorów zajęć, nie wypłaca ich.
Z „Orlików” korzystają tysiące młodych piłkarzy. To niekwestionowany sukces rządu premiera Donalda Tuska. Fot. PGL
Animatorzy zatrudnieni na „Orlikach” w całej Polsce są wściekli. Fundacja Rozwoju Kultury Fizycznej, która z gminami miała zapewniać wynagrodzenia dla animatorów zajęć, nie wypłaca ich.
– Trzeci miesiąc otrzymuję połowę wynagrodzenia – mówi pracownik jednego z siedleckich „Orlików”. – Fundacja przeprasza i zapewnia, że wszystko będzie dobrze. Zostaje mi tylko wierzyć w to i czekać.
najstarsze
najnowsze
popularne