I tylko słychać warkot pił spalinowych...

Mazowsze

Justyna Janusz 2017-03-09 08:07:18 liczba odsłon: 8062
fot. J. Mazurek

fot. J. Mazurek

W Siedlcach i okolicach, podobnie jak w całej Polsce, trwa wielkie rżnięcie.

Właściciele niektórych działek wycinają wszystko, co mogą, bo ustawa ministra środowiska Jana Szyszki pozwala właścicielom prywatnych działek na niczym niekontrolowane usuwanie drzew. Mieszkańcy Siedlec i powiatu dzwonią do nas, informując o kolejnych wycinanych drzewach. Tyle że nikt nie może nic z tym zrobić, bo nowe prawo po prostu na to pozwala. Dopóki ustawa nie zostanie znowelizowana, w całej Polsce będzie słychać dźwięk pił.

W zeszłym tygodniu na dwóch działkach na ulicy Popiełuszki w Siedlcach trwała wycinka drzew. – Czy naprawdę nic z tym nie można zrobić? – zapytał Czytelnik. – Przecież tu nie chodzi o jedno drzewo!

 

Zostało Ci do przeczytania 72% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 10/2017:

Komentarze (52)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.