7 grudnia rolnicy rozbiją namioty przed Ministerstwem Rolnictwa. Zapowiadają blokadę wejścia do Ministerstwa.
Sławomir Izdebski
7 grudnia rolnicy rozbiją namioty przed Ministerstwem Rolnictwa. Zapowiadają blokadę wejścia do Ministerstwa.
Jak twierdzi szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych, wszystko wskazuje na to, że rolnicy powrócą do zmasowanych protestów.
W Międzyrzecu Podlaskim rolnicy i przedstawiciele grup producenckich ze: Zbuczyna, Sokołowa Podlaskiego, Białej Podlaskiej, Białegostoku i Lublina rozmawiali o rozprzestrzenianiu się wirusa ASF. Także o tym, że gospodarstwa rolne są niemal zmuszane do wycofywania się z produkcji trzody chlewnej, choć formalnie nazywa się to dobrowolną rezygnacją. Rolnicy wybijają świnie, w tym maciory czy warchlaki. A wirus i tak się szerzy.
DOMAGAMY SIĘ DYMISJI
- Rolnicy podjęli decyzję o przystąpieniu do ogólnopolskiego protestu rolników - mówi szef rolniczego OPZZ, Sławomir Izdebski. - Upoważnili mnie do ich reprezentowania. Domagamy się dymisji Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Krzysztofa Jurgiela oraz Ministra Środowiska Jana Szyszki, naszym zdaniem największych szkodników w obecnym rządzie.
najstarsze
najnowsze
popularne