Długi komornicze – czego może spodziewać się dłużnik?

Długi są czymś, co nie tylko odbija się na domowych finansach. To również duże obciążenie psychiczne. Im większe kłopoty, tym trudniej sobie z nimi poradzić i odzyskać spokój.

Jeżeli zaległości się nawarstwiają, może dojść do egzekucji komorniczej. Jest to coś, co jeszcze bardziej przytłacza, zwłaszcza jeśli spojrzy się na konsekwencje. Mając długi, najlepszym sposobem na to, by uniknąć wszczęcia egzekucji, jest zapobieganie ich nawarstwianiu. Jak to zrobić?

Zaległe zobowiązania ma przeszło połowa Polaków. Każda sytuacja jest inna, jednak wiele kłopotów miało niewinne początki. Niewielka kwota na karcie kredytowej, czynsz, niespłacona chwilówka albo kredyt. Niestety bardzo szybko okazuje się, że przekraczając terminy, kwoty ekspresowo windują w górę, a wtedy trudno sobie poradzić z problemem. Można siąść, bezradnie patrzeć na wszystkie ponaglenia i biernie czekać na to co będzie dalej albo zacząć działać i uniknąć jeszcze większych kłopotów.

Negocjacje z wierzycielem i komornikiem

Pierwszym krokiem osoby, która ma świadomość tego, że jej zobowiązania są o krok od tego, by przekształcić się w długi komornicze, powinna być analiza swoich finansów i tego, komu należy oddać pieniądze. Następnie warto skontaktować się z wierzycielami i wykazać chęć płacenia. W ten sposób będą oni bardziej skorzy iść na ustępstwo, rozłożyć dług na raty i przede wszystkim, może uda się nam dzięki temu uniknąć wizyty windykatora lub komornika.

Może się też okazać, że jest za późno, a komornik już rozpoczął swoją pracę. Ważne jest to, by i on widział chęć współpracy. Długi komornicze też mogą zostać podzielone na raty, ale trzeba z taką inicjatywą wyjść. Negocjacje te należy traktować poważnie, niewywiązanie się z umowy może prowadzić do sprzedaży majątku. Są osoby, które nie chcą polubownie spłacać zaległości, wtedy komornik ma prawo do stosowania coraz ostrzejszych metod, w tym wejścia z policją do mieszkania i przeszukania go.

Co może być zajęte przez komornika?

W zależności od kwot i sytuacji danej osoby, długi komornicze mogą wydawać się możliwe do spłaty albo wręcz przeciwnie. Część dłużników obawia się, że kiedy dojdzie do egzekucji komorniczej, zostaną bez środków do życia. Nie do końca tak jest. Zajęte mogą być tylko te przedmioty, które należą do dłużnika. Jest to ważne, jeżeli nie mieszka on sam. Patrząc na dochody, komornik nie ma prawa zająć alimentów, zasiłków rodzinnych i pielęgnacyjnych. Do tego nie może przejąć całego wynagrodzenia. Na koncie musi zostać co najmniej taka kwota, która odpowiada najniższej krajowej. W przypadku braku spłaty alimentów można zająć nawet 3/5 pensji, w innych przypadkach ½ pensji. W skrajnych przypadkach, kiedy nie ma możliwości spłaty, komornik może sprzedać nieruchomość.

Egzekucja komornicza jest czymś poważnym, czego nie można bagatelizować. Jednak w wielu przypadkach jest to sytuacja do opanowania. Trzeba nastawić się na niższy standard życia, ale zachowując zimną krew, wykazując skruchę i chęć naprawienia swoich błędów, stopniowo można swoją sytuację wyprostować.

Źródło - https://pozyczkolog.pl/pl/jak-wyjsc-z-dlugow-komorniczych