Są piękne i mają duszę

Mazowsze

Mariola Zaczyńska 2020-08-21 12:10:05 liczba odsłon: 35768

Małgorzata Przebindowska (fot. MZ)

Z prezydentem Klubu Zabytkowych Mercedesów Polska Małgorzatą Przebindowską rozmawia Mariola Zaczyńska.

 

-Co takiego jest w tych zabytkowych samochodach?...

– Dusza. To są samochody, które mają duszę. Dzisiaj się produkuje auta, aby były ekologiczne, przyjazne dla środowiska. Wszystkie wyglądają podobnie, są szare, białe, albo czarne... I są raczej brzydkie. A zabytkowe są piękne. I każdy jest inny. Dzisiaj samochody projektują księgowi.

- Księgowi?

– Auto musi być ekonomiczne: zarówno pod względem osiągów, jak i kosztów produkcji.

- A kiedyś...

– Dawniej projektowali je artyści, i to widać. Te auta mają przepiękne chromy, zaokrąglone linie, miękkie siedzenia, wewnątrz skóra pachnie, detale są starannie dobierane. W środku szlachetne drewno, albo czeczotka w koniakowym kolorze. Czeczotka to rodzaj szlachetnego drewna, wyglądającego, jakby składało się z samych sęków... Współczesne auta to głównie plastik.

- Przekonała mnie Pani. Są piękne! I mają dusze. Zdarza się z nimi rozmawiać?

– Nie wiem, jak innym, ale mnie się zdarza. Dziękuję mojemu Grunwaldowi za dobrą jazdę, albo przepraszam, że droga taka zła, a on musi nią jechać.

- Grunwald... Domyślam się, że to indywidualnie nadane imię. Super! Dostojnie. Mój samochód ma na imię Migotka.

– Grunwalda otrzymałam od męża 15 lipca 2010 roku, w 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Więc wybór imienia był oczywisty. Grunwald, popularna „stosiódemka” jest mocarny, z długim przodem, wyjątkowy. Jeden z klubowiczów z kolei nazywa swoje auta tylko kobiecymi imionami na literę „H”. Są więc Helga, Henrietta... Wiadomo: Mercedes była kobietą. My mieliśmy jeszcze Wanilię, czyli Pagodę W 113 z 1967 roku był także Peryskop, czyli W 187 cabrio A z 1956 oraz przedwojenny roadster.

- O właśnie, słyszałam, że gdy ma się już jedno zabytkowe auto, zaraz chce się mieć drugie, trzecie...

– Tak. Ta „choroba” się rozwija

Zostało Ci do przeczytania 20% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 34/2020:

Komentarze (10)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.