Rozpoczęły się prace związane z budową autostrady, ale właściciele działek boją się, że ktoś ich naciągnie...

Mazowsze, gmina Kałuszyn, gmina Grębków

Bartosz Szumowski 2022-02-10 10:39:07 liczba odsłon: 13218
Ruszyła budowa pierwszego z trzech odcinków autostrady między Kałuszynem a Siedlcami. (fot. MS)

Ruszyła budowa pierwszego z trzech odcinków autostrady między Kałuszynem a Siedlcami. (fot. MS)

- Chciałbym wiedzieć, na jakich warunkach państwo przejmie moją własność i ile za to dostanę - mówi mieszkaniec gminy Grębków. Przez jego działkę także ma przebiegać autostrada.

– Najpierw bez pytania dostaliśmy decyzję, że przez nasze działki będzie przebiegać autostrada, a teraz ktoś nas chce naciągnąć. Boję się, że usłyszymy: „Oddajecie te drzewa za darmo” - oburza się mieszkanka gminy Kałuszyn.

Burmistrz Kałuszyna zadwolony

Kilka dni temu w artykule „W okolicach pijanej górki trwa wycinka drzew. Dlaczego?” pisaliśmy o wycince lasu w okolicach Kałuszyna. Jak tłumaczył nam burmistrz Arkadiusz Czyżewski, trwa ona, bo ruszyła budowa pierwszego z trzech odcinków autostrady między Kałuszynem a Siedlcami. Ma liczyć ok. 11,5 km i zaczynać się istniejącym już węzłem Ryczołek, a kończyć pod Trzcianką w gminie Grębków.

Włodarz Kałuszyna nie krył zadowolenia: – Za 2 lata będą tamtędy jeździć samochody. Wreszcie skończą się korki w naszym mieście, które utrudniają życie i mieszkańcom, i kierowcom – komentował.

Mieszkańcy pytają: Dlaczego nikt nic nie wie?

Po publikacji okazało się, że nie wszyscy podzielają optymizm Arkadiusza Czyżewskiego. Najpierw zadzwoniła do nas mieszkanka gminy Kałuszyn, przez której działkę będzie przechodzić autostrada. – Ale z tego, co wiem, na żadnej działce w naszej gminie nie wykonano spisu z natury! – oświadczyła oburzona. – Moim zdaniem ktoś powinien się na każdej pojawić i sprawdzić, czy stoją tam jakieś zabudowania i ile drzew rośnie. Nie zrobiono też wyceny, choć powinna być podstawą do odszkodowań, które dostaniemy. Zamiast tego karczują drzewa. 

Kobieta usłyszała niedawno, że wycena ma być wykonana szacunkowo.

– Czyli zza biurka. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, bo przecież na jednej działce są 2 drzewa, a na innej 1000. Mam nie dostać należnych mi pieniędzy, bo jakiś urzędnik uznał, że moja działka jest pusta? – zapytała. (...)

Później odebraliśmy telefon od mieszkańca gminy Grębków. Przez jego działkę też ma przebiegać autostrada. – Nie mam pojęcia, jaka część mojej działki zostanie
przejęta pod budowę – stwierdził.

Zostało Ci do przeczytania 52% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 6/2022:

Komentarze (36)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.