Wykręcą dla gminy miliony

W gminie Huszlew powstanie farma wiatrowa. – Niejeden nam tego zazdrości – mówi wójt Stanisław Stefaniuk.

Jak wspomina włodarz gminy, zaczęło się od mapy meteorologicznej z lat 60. XX w.

– Mniej więcej dekadę temu przyjechali do Huszlewa panowie z pewnej elbląskiej firmy. Pokazali mi tę mapę, z której wynikało, że w okolicach wsi Juniewicze panują specyficzne warunki wietrzne. Kiedy potem zacząłem rozmawiać ze starszymi mieszkańcami, okazało się, że to prawda. Opowiadali mi, że od lat wieje tam szczególnie podczas żniw, co bywało uciążliwe, kiedy jeszcze koszono kosą – relacjonuje.

Eksperci z Elbląga zaproponowali, że w Juniewiczach przeprowadzą badania siły wiatru. Jakiś czas później umieszczono tam specjalistyczny maszt, który dokonywał pomiarów na 3 poziomach, co potem było elektronicznie dokumentowane i analizowane.

– Maszt stał prawie półtora roku – mówi Stanisław Stefaniuk. – Wyniki badań potwierdziły, że warto podjąć kroki, żeby w tym miejscu powstała farma wiatrowa.

PROTESTÓW NIE BYŁO