Za karpia zapłacisz tyle co za łososia?

Mazowsze

Justyna Janusz 2022-12-19 09:45:15 liczba odsłon: 3130
Ile kosztuje karp? Fot. Aga Król

Ile kosztuje karp? Fot. Aga Król

W supermarketach filety z karpia kosztują dokładnie tyle, ile filety z łososia. Dla wielbicieli tej polskiej ryby to będą wyjątkowo drogie święta. Dodatkowo hodowcy zapowiadają, że karpia może zabraknąć.

Jeszcze kilka lat temu karpia można było kupić niemal za grosze. W Polsce jadło się go głównie w święta Bożego Narodzenia. Taka tradycja. Nawet do tej pory w wielu domach karpia podaje się tylko dlatego, że tak wypada w święta. Dla innych jednak to prawdziwy przysmak.

ILE?!

W tym roku wielbiciele tej ryby mogą jednak przeżyć szok. Na początku grudnia tacki z filetami z karpia pojawiły się w Lidlu. Leżały obok łososia. Za kilogram jednej i drugiej ryby trzeba było zapłacić 74,90 zł.

– Drogo! – dziwi się siedlczanka. – Musiałam przecierać oczy ze zdumienia. Za karpia tyle co za łososia?

Jeśli ludziom udawało się kupić gdzieś karpia taniej, to robili od razu zapasy na Wigilię, kupowali, by zamrozić.

W ubiegły weekend Lidl wprowadził promocję na filet z karpia, można go było kupić za 49 zł/kg. W Kauflandzie w tym czasie filet kosztował prawie 70 zł/kg. Mniej płacono za dzwonka – w Carrefourze można było je kupić po 45 zł/kg, a w Selgrosie po 56 zł, chociaż w niektórych sklepach  kosztowały nawet 75 zł/kg.

Robert Kamiński od 1992 roku zajmuje się hodowlą karpia w stawach w Czołomyjach. W ubiegłym roku sprzedawał żywą r ybę za 25 zł/kg, w tym roku poniósł cenę do 30 zł.

– Całą produkcję mam już zamówioną – zastrzega. – Jako pierwsi zamówili ci, dla których w zeszłym roku ryby zabrakło.

Jako podstawowy powód tak drastycznego wzrostu cen hodowca podaje skok cen zbóż. – W ubiegłym roku za 100 kg zboża płaciliśmy 60 zł, teraz jest to ponad dwa razy więcej, bo 150 zł. A to ma od razu wpływ na wysokość stawek czynszów dzierżawnych za stawy, bo są one uzależnione właśnie od cen zbóż. Robert Kamiński przestrzega, że w tym roku produkcja karpia jest mniejsza.

– Ryby też będą mniejsze, bo niektórzy oszczędzali na zakupie zboża do karmienia. Hodowla karpia trwa trzy lata. W ostatnich latach łatwo nie było, bo susze utrudniały produkcję – dodaje. – Kto kupuje karpia? Rzadko 30-latkowie, dla nich karp nie jest pożądaną rybą. Kupują głównie ich rodzice, bo taka jest tradycja. A szkoda, bo to bardzo dobra ryba.

BO WSZYSTKO KOSZTUJE

W stawach Dworu Mościbrody od lat są hodowane karpie. W oficjalnej ofercie karpia żywego można kupić po 28 zł/kg. Rybę można zamówić w Dworze Mościbrody. Za tuszę patroszoną z głową zapłacimy 35 zł/kg, bez głowy – 40 zł/kg. Dzwonki karpia wyceniono na 45 zł/kg, a filety – 49 zł/kg.

– W tym roku był mniejszy urodzaj ze względu na pogodę i niski poziom wody – mówi właścicielka Dworu Mościbrody Małgorzata Borkowska. – Duże straty mieliśmy również ze względu na ptactwo, które wybierało rybę.

Wydaje mi się, że ludzie zaczynają doceniać karpia, nie jest już traktowany jako niedobra ryba, bo przecież karp jest  pyszny. Małgorzata Borkowska twierdzi, że cena karpia wzrosła nie tylko z powodu wzrostu cen zbóż.

– Są też inne koszty. Przede wszystkim paliwa, bo w tej branży logistyka jest bardzo ważna. Nie sposób pominąć wzrostu cen energii elektrycznej, bo przecież rybę po obrobieniu trzyma się w chłodniach – wymienia. – Wzrosły również koszty pracownicze, stąd też wzrost cen karpia obrobionego. Przecież ktoś musi wyfiletować czy poporcjować rybę. Za wszystko trzeba zapłacić.

Dwór Mościbrody od wielu lat promuje karpia jako rybę, którą można jeść nie tylko w czasie świąt Bożego Narodzenia. W ofercie jest karp smażony, wędzony, a także pasztet lub kiełbasa z karpia.

Wydaje się, że najtaniej można było dotąd kupić karpia wypatroszonego w Selgrosie. Tam kosztował 29,99 zł/kg. Czy im bliżej świąt, tym będzie drożej? Czy może w ostatniej chwili ceny spadną?

Komentarze (14)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.