Święta Greta - przeczytaj felieton Dariusza Kuziaka

Mazowsze

Dariusz Kuziak 2023-04-17 14:55:18 liczba odsłon: 1302
Przeczytaj najnowszy Artykuł drugiej potrzeby Dariusza Kuziaka

Przeczytaj najnowszy Artykuł drugiej potrzeby Dariusza Kuziaka

Uniwersytet w Helsinkach przyznał Grecie Thunberg doktorat honoris causa w dziedzinie teologii. Moim skromnym zdaniem to bardzo dobry wybór, ta teologia.

Doktora nauk matematycznych ktoś mógłby choćby o tabliczkę mnożenia nieopatrznie zagadnąć. Potem byłoby niezręcznie. Doktora teologii nikt nie będzie pytał, ile aniołów mieści się na ostrzu szpilki.
Takie kwestie zostały przecież rozstrzygnięte w średniowieczu.

Wyboru helsińskich akademików, jak mówię, kwestionować nie zamierzam. „Człowiek kiepsko wykształcony zawsze będzie przejęty nowościami, dzisiejszym złożonym światem, ostatnią modą” – uważał G. K. Chesterton.

Grecie Thunberg doktorat z teologii się należał jak psu micha. Zwłaszcza że właśnie przestała być nastolatką. Podeszły wiek zdaje się ujmować jej aktywności nieco infantylnego uroku. Nie popadajmy jednak w rozpacz. Na pewno znajdzie się renomowany uniwersytet, który obdaruje panią Gretę tytułem nastolatki honoris causa. Potem przyjdzie czas wyniesienia na ekologiczne ołtarze. Święta Greta... Czy to nie brzmi wspaniale?

Na razie pani Greta jest doktorem teologii i – zdaje się – prawa. To odpowiedni moment, by uświadomić sobie, że to, co wiemy o świecie, np. uniwersyteckich standardach, liniach podziałów między naukowymi dyscyplinami – że to wszystko już nie obowiązuje. Nie ma granicy, których rozgrzani aktywiści nie przekroczą w ferworze dyskusji. I nie miejcie wątpliwości, nie spoczną, dopóki wszyscy nie skończymy jak święty Jan Chrzciciel – jedząc szarańczę i podróżując wyłącznie pieszo, wspierając się kosturem z tworzywa naturalnego.

Skoro świat i tak zaraz się skończy, tym bardziej nie warto przejmować się drobiazgami. A że się skończy – nie ma wątpliwości. Pani doktor teologii Greta Thunberg nie raz i nie dwa zapowiadała nam przecież apokalipsę. Już w 2018 r., czyli jako piętnastolatka, powołała się na niezachwiane ustalenia klimatyzmu-ekologizmu: „Czołowy naukowiec zajmujący się klimatem ostrzega, że zmiana klimatu zniszczy całą ludzkość, jeśli nie przestaniemy używać paliw kopalnych w ciągu najbliższych pięciu lat”.

Pięć lat właśnie minęło. Ponieważ nie dalej niż wczoraj – i to nie ja jeden niestety! – jechałem samochodem, jest już właściwie po herbacie. Dla świata nie ma ratunku. Ludzkość została zniszczona. Apokalipsa zostanie być może trochę odroczona, ale jest pewna. Teologowie wszystkich krajów to wiedzą, więc rozdają doktoraty.

Pewne rzeczy znikają już teraz. Z twittera doktor Grety Thunberg zniknął na przykład tamten wpis z 2018 r. Zupełnie nie mogę pojąć dlaczego.

Komentarze (6)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.