Manifestują niezadowolenie
Mazowsze
Ośrodek pobytowy dla cudzoziemców w Łukowie. – Nam tutaj dobrze – mówią jego pensjonariusze. Fot. PGL
Wszyscy wiedzą już o incydencie z grupą uchodźców narodowości czeczeńskiej, inguskiej i gruzińskiej, którzy we wtorek (15.12) wyruszyli do Drezna, a następnie do Strasburga. Na miejsce nie dojechali. Wśród nich byli cudzoziemcy z Łukowa.
Cudzoziemcy zamierzali zaprotestować przeciw złemu - ich zdaniem - traktowaniu ich w Polsce. Okazją do tego miała być manifestacja z okazji Święta Pokoju.
Po zatrzymaniu w Zgorzelcu większość (ok. 120 osób) przewieziono do Dębaka koło Warszawy. Część samodzielnie powróciła do swoich ośrodków pobytowych.
Jak nas poinformowała Ewa Piechota, rzeczniczka Urzędu do Spraw Cudzoziemców, w 158-osobowej grupie mężczyzn, kobiet i dzieci było kilkunastu mieszkańców łukowskiego ośrodka pobytowego dla cudzoziemców. Nie wiadomo jeszcze, co się z nimi dzieje.
Cudzoziemcy ubiegający się o status uchodźców uważają, że są w Polsce źle traktowani, mieszkają w złych warunkach, a w przypadkach incydentów kryminalnych policja nie chce od nich przyjmować skarg i wszczynać postępowań. Zarzucali, że w Polsce procedura rozpatrywania wniosków o nadanie statusu uchodźców trwa po 8 miesięcy, a bez tego statusu ich prawa obywatelskie są ograniczone (nie mogą wyjeżdżać za granicę, nie można ich legalnie zatrudniać, nie mogą nawet rozpocząć własnej działalności gospodarczej).
W czwartek (17.12) w Dębaku toczyły się rozmowy przedstawicieli cudzoziemców z reprezentantami UdSC przy udziale gości m.in. z UNHCR.
Obcokrajowcy, w większości narodowości czeczeńskiej, sformułowali 4 postulaty:
1. w ciągu 72 godzin uwolnić 38 zatrzymanych przez Straż Graniczną w Zgorzelcu, a gdy to nie nastąpi, biorący udział w negocjacjach popełnią samobójstwo;
2. zorganizować „korytarz” do Strasburga i zapewnić reprezentantom cudzoziemców, ubiegających się o status uchodźców, możliwość wyjazdu w celu poinformowania Parlamentu Europejskiego o ich złej sytuacji w Polsce - Urząd do Spraw Cudzoziemców ma im zapewnić bilety na pociąg 1 kl. w obie strony;
3. Prezydent RP ma przeprosić naród czeczeński, a jeśli to nie nastąpi, to przed Kancelarią Prezydenta oraz przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów rozpoczną się wiece;
4. ma być zmienione kierownictwo Ośrodka Recepcyjnego w Dębaku.
– Spodziewaliśmy się konkretów do załatwienia, a te postulaty mają raczej charakter polityczny – stwierdziła E. Piechota.
Więcej szczegółów w papierowym i e-wydaniu „TS”. (pgl)
Zostało Ci do przeczytania 36% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr :
najstarsze
najnowsze
popularne