„Szyszko i biskup jak księżniczki z Disneya. Tylko spójrzcie na ich bajkową karocę” - to tytuł artykułu na portalu Gazeta.pl. W publikacji prezentowane są zdjęcia zrobione podczas Hubertusa Węgrowskiego w 2013 roku. Widzimy na nich biskupa Antoniego Pacyfika Dydycza oraz ministra środowiska, Jana Szyszko jadących w fikuśnej karocy.
Joanna Guz, Miss Ziemi Siedleckiej 2003 wystąpiła we wczorajszym odcinku programu telewizji TVN Style „Dorota Was Urządzi”.
Wczoraj rano na portalu „TS” pojawiła się podgrzewająca atmosferę informacja o zaginięciu i odnalezieniu się nastolatków z Mordów. Ale poruszenie wśród czytelników wywołała nie tylko ta informacja. Rozwinęła się dyskusja o tym, jak właściwie należy odmieniać nazwę miejscowości Mordy. No więc jak to jest, nastolatkowie są z Mordów, z Mord czy z Mórd?
W jednym z siedleckich sklepów nieznany jeszcze sprawca ukradł z półki parę butów, założył je na nogi i wyszedł nie płacąc należności.
Miejmy nadzieję że nie spadną nikomu na głowę. Blok stoi przy ulicy, a donice wyglądają solidnie.
Dziś (17 września) do Stoczka Łukowskiego przyjechali ludzie, którzy jako dzieci brali udział w koloniach letnich zorganizowanych w tym mieście w 1944 r. Trwa właśnie wspólne oglądanie filmu z tamtego okresu zatytułowanego „Gdzie jest nasz dom".
– Zawsze chciałem robić rzeczy ważne – mówi dr Arkadiusz Stopczyński. Ma 28 lat i pochodzi z Siedlec. Tu skończył podstawówkę, gimnazjum i szkołę średnią. Dziś pracuje w Google, jednym z gigantów Doliny Krzemowej
Witam. Chciałbym się pochwalić moimi 3 dyniami wszystkie mają mniej więcej po 200 kilo.
Straż Miejska w Mińsku Mazowieckim nie będzie jutro karała mandatami! Dlaczego? Bo w poniedziałek, 29 sierpnia w Mińsku będzie obchodzony „Dzień Strażnika Miejskiego”.
Breloczek kosztował 35 groszy... Był pierwszym krokiem do własnego mieszkania. Mateusz Piotrowski z Sokołowa Podlaskiego uważa, że taka droga jest możliwa. A wszystko dzięki wymianom produktów i usług między ludźmi. Za każdym razem coraz wartościowszych.
Czyżby Henryk Brodowski postanowił zawiesić działalność samorządową, na rzecz muzycznej? W sieci pojawił się właśnie singiel zatytułowany „Opowieści wójta”. Wokalistą jest wójt gminy Siedlce...
W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia na ul. Wolności w Kosowie pojawiły się afisze wojenne wystawione przez starostę powiatowego Ernsta Gramssa, dr. Hermanna i agronoma powiatowego Borka. Władze starostwa informowały w nich o zakazie zatrudniania Żydów, konieczności odstawiania kontyngentów, szerzeniu się tyfusu plamistego i odwołaniu jarmarków ze względu na pryszczycę...
Na jednym z uniesionych pod światło negatywów widać siedmioro młodych ludzi, „okupujących” ławkę prawdopodobnie w przedwojennym siedleckim parku. Troje z nich, mimo zimy, siedzi wprost na ziemi, jedna z dziewcząt z uśmiechem przycupnęła na oparciu ławeczki. Na żadnej z twarzy nie widać sztuczności związanej z koniecznością zastygnięcia w całkowitym bezruchu na dobre kilkanaście sekund. W tle - najprawdopodobniej drewniana kawiarnia, dawna Oaza.
Czasem młodzież albo emeryci dorabiają sobie, wyprowadzając sąsiadom psy. Ale można to też robić zawodowo. W Siedlcach jest już certyfikowany petsitter, czyli niania dla zwierząt!
Co robi policjant na emeryturze? Niedawny zastępca szefa KPP w Łukowie, Ireneusz Bogusz? Dobrej odpowiedzi na to pytanie z pewnością nie dostarczy francuska komedia z Louisem de Funèsem „Żandarm na emeryturze” w reżyserii Jeana Giraulta. Można ją za to znaleźć przeglądając strony internetowe lokalnych samorządów.
1,5 kg - tyle waży pomidor przyniesiony do naszej redakcji przez Romana Wiszniewskiego z Golic. Niezły okaz!
Przegląd Sportowy stworzył ranking polskich klubów o najdziwniejszych nazwach. Zestawienia otwiera B-klasowy Polonez Mordy.
Zdjęcie przysłał nam Pan Bartek. Dziękujemy!
Światowe Dni Młodzieży to nie tylko okazja do wspólnej modlitwy. Do dworku w Gałkach w powiecie węgrowskim przyjechała trzydziestoosobowa grupa chińskich katolików. Pielgrzymi z Chin różnili się od tych z innych krajów, których mieliśmy okazję oglądać na siedleckich ulicach. Zakładali maski, nie pozwalali, aby ich fotografowano. Bali się represji.
W jedynym z siedleckich marketów, ochrona sklepu ujęła 70-letniego mieszkańca powiatu siedleckiego, który ukradł z regałów markową wodę kolońską i chciał ją wynieść nie regulując rachunku.