Siedlecki Browar Restauracyjny "Brofaktura" mieszczący się w zabytkowej Hali Targowej przy ulicy Armii Krajowej 5 ogłosił ostatnio kulinarny rozkład jazdy na zimę 2015/2016.
Jeszcze tylko trzy dni zostały małym twórcom, którzy zdecydowali się wziąć udział w konkursie ogłoszonym przez Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Łukowie SA. Konkurs polega na narysowaniu, bądź namalowaniu, jednej z postaci powieści Henryka Sienkiewicza „W pustyni i w puszczy”.
Nie wszyscy przestrzegają przepisów Kodeksu wyborczego. I o ile można przez palce patrzeć na poczynania nowicjuszy w działalności samorządowej, chociaż ich też nikt z przestrzegania prawa nie zwolnił, to wydaje się być karygodnym postępowanie tych, którzy w samorządzie są już starymi wyjadaczami. W Łukowie ostatnio znowu podpadł burmistrz miasta, Dariusz Szustek i jego komitet wyborczy.
To skandal, że jedni zbierają pieniądze na ratowanie siedleckich zabytków, a inni w świetle dnia je po prostu niszczą!
Łuków ma szansę znaleźć się wśród miast, gdzie odbędzie się casting do reklamy "Cerutinu". O wszystkim zdecyduje, to ile osób zgłosi chęć udziału w przedsięwzięciu.
Lato, gorąco, a na ulicy w Siedlcach pojawił się Święty Mikołaj! Zauważono go tuż obok naszej redakcji. Ciekawe czemu „Święty” nie pojechał na wakacje...
– Jak jest? Aż za spokojnie – śmieje się Grzegorz Orzełowski, szef gabinetu prezydenta Siedlec i pomysłodawca kampanii promocyjnej „Siedlce przyjazne...”.
O działaniach Związku Kontroli Dystrybucji Prasy, reklamie i znaku gazetowej czapeczki z Jerzym Janczakiem, prezesem zarządu Związku Kontroli Dystrybucji Prasy rozmawia Krzysztof Harasimiuk, naczelny „Tygodnika Siedleckiego”.
Wszystko zaczęło się od wymiany skrzynek pocztowych na nowe. Te wyposażone w wymagane przez Unię Europejską otwory wrzutowe nastręczyły lokatorom kłopotów. Teraz każdy może sobie wrzucać do nich, co chce i ile chce, zapchać stosem niezamówionej korespondencji.
Samochody z zamontowanymi stelażami reklamowymi są prawdziwą zmorą kierowców w miastach. Zmorą, gdy stoją. Na parkingach. Dniami, tygodniami, miesiącami. Bo to taka reklama za darmo jest. Ale, ponoć, przyszła kryska na Matyska.
Reklamy świetlne to już nie nowość, to standard w mniejszych i większych miastach. W Siedlcach także pojawiły się w kilku miejscach, przyciągając uwagę głównie kierowców, gdyż są umieszczane w pobliżu skrzyżowań. Jeden z kierowców zwrócił nam uwagę na reklamę przy budynku Akademii Podlaskiej na skrzyżowaniu 3 Maja z Armii Krajowej w Siedlcach. - Ta wielka tablica po prostu oślepia. Nie wiem, czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, czy przeszkadza też innym. Przy gorszej pogodzie można nie zauważyć pieszego na pasach. Czy ktoś sprawdził, jaki wpływ na widoczność i uwagę kierowców ma ta tablica? – pyta nas internauta. Taki głos pojawił się u nas po raz pierwszy, dlatego jesteśmy ciekawi opinii siedlczan. W końcu to ruchliwe skrzyżowanie, więc inni mogą mieć własne spostrzeżenia. Napiszcie do nas w tej sprawie: tygodnik@siedlecki.pl. (MZ) Zdjęcia zrobione 12 listopada, ok. godz. 11.00 i 14 listopada ok. godz. 20.30 przez Ana