- Tak, odbieram to jako dalszy ciąg nagonki - mówi Jacek Paluszkiewicz, były prezes ZUO. Komentarz dotyczy doniesienia, jakie złożono do prokuratury o działaniu na szkodę spółki w latach prezesowania Paluszkiewicza. Kto złożył doniesienie?
Mińscy policjanci zatrzymali 16-latka, który miał przy sobie marihuanę. Kolejne czynności śledcze wykazały, że chłopak uprawiał konopie w lesie koło Mińska Mazowieckiego.
Przed Sądem Rejonowym w Siedlcach rozpoczął się proces dwóch lekarzy z Łosic, oskarżonych o nieumyślne narażenie pacjenta na niebezpieczeństwo uraty życia.
Szajka kradła bezkarnie prawie od 3 miesięcy. Ale w końcu sokołowscy policjanci wpadli na trop złodziei, a wczoraj, 21 maja doprowadzili do ich zatrzymania na gorącym uczynku. Trzej mężczyźni wyspecjalizowali się w ogołacaniu kolejowych wagonów przeznaczonych do rozbiórki z elementów wykonanych z metali kolorowych.
Siedleccy policjanci zatrzymali mieszkańca podsiedleckiej miejscowości, który przyjeżdżał do miejskiego aquaparku nie tylko po to, by skorzystać z wypoczynku. W trakcie kąpieli mężczyzna pokazywał swoje męskie "walory" kąpiącym się dziewczynkom.
Około metrowej wysokości krzaki konopi indyjskich znaleźli wczoraj policjanci w pomieszczeniach należących do jednego z mieszkańców gminy Adamów w pow. łukowskim. Dziś już wiadomo, że 35-letni mężczyzna odpowie przed sądem za nielegalną uprawę marihuany.
Do mińskiego sądu trafił akt oskarżenia w sprawie pięciu mężczyzn, którym prokuratura zarzuca nielegalne posiadanie narkotyków, przywłaszczenie mienia, kradzież i paserstwo.Sprawa zaczęła się pod koniec ubiegłego roku, kiedy to na terenie powiatu węgrowskiego skradziono ciągnik rolniczy. Policjanci ustalili, że może on być ukryty na terenie powiatu mińskiego - w garażu na prywatnej posesji.
Przed Sądem Rejonowym w Łukowie toczy się rozprawa o zapłatę. Chodzi o to czy Klub Sportowy „Orlęta Łuków” ma zwrócić 20 tys. zł Waldemarowi Bącikowi, który w 2008 r., pełniąc funkcję dyrektora „Orląt”, zaciągnął w imieniu tego klubu pożyczkę u jednego z ówczesnych członków Zarządu „Orląt”.
Przed Sądem Rejonowym w Łukowie rozpoczęła się rozprawa trzech mężczyzn, oskarżonych o pobicie emerytowanego policjanta. Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że jednym z rzekomych agresorów miał być radny miejski Artur G.
– Ten człowiek powinien ponieść odpowiedzialność – mówi Emilia Śliczniak. Pomoc w bezpłatnym prowadzeniu jej sprawy zapowiedziała jedna z kancelarii prawnych.
Dziś przed południem (26.03) węgrowscy policjanci, działając we współpracy z siedleckimi celnikami, odnaleźli i zabezpieczyli u jednego z mieszkańców Węgrowa 44 litry alkoholu niewiadomego pochodzenia.
23 lutego policja zablokowała ul. Brzechwy w Siedlcach. Mieszkańcy z zaciekawieniem obserwowali sytuację. Włamanie w biały dzień? Napad? - zastanawiali się. Jedna z kobiet zauważyła, że z budynku pod numerem 11 wychodzi znana aktorka, a w pobliżu stoi jej były mąż. Poznała ich od razu, bo obydwoje są łakomym kąskiem dla tabloidów, które od dłuższego czasu rozpisują się o ich walce o 12-letnią córkę.
Dzisiaj na wniosek Prokuratora Rejonowego w Siedlcach 35-letni mężczyzna, oskarżony o śmiertelne zranienie konkubiny zamieszkałej, przy ul Geodetów, został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Siedlcach.
Uczeń przewrócił koleżankę i usiadł na niej okrakiem. Ten głupi, niedojrzały wybryk gimnazjalisty był początkiem lawiny zdarzeń. Sprawą zajęły się Urząd Gminy w Staninie i Kuratorium Oświaty w Lublinie. Jej dalsze konsekwencje to rozprawa w Sądzie Pracy.
W ubiegły czwartek (6.03) przed Sądem Rejonowym w Łukowie po raz kolejny na rozprawę stawił się były łukowski starosta, Longin K. Sąd przesłuchał kolejnych świadków i... okazało się, że w gruzach legł mit o nawiązywaniu współpracy powiatu ze szwedzką firmą Vattenfall, w celu utworzenia w Łukowskiem plantacji wierzby energetycznej. Były starosta wcale nie jeździł do Sztokholmu służbowo. Był tam turystycznie.
W ubiegły czwartek (6.03) przed Sądem Rejonowym w Łukowie po raz kolejny na rozprawę stawił się były łukowski starosta, Longin K. Sąd przesłuchał kolejnych świadków i... okazało się, że w gruzach legł mit o nawiązywaniu współpracy powiatu ze szwedzką firmą Vattenfall, w celu utworzenia w Łukowskiem plantacji wierzby energetycznej. Były starosta wcale nie jeździł do Sztokholmu służbowo. Był tam turystycznie.
Szykanowanie i ośmieszanie przez jedną z kierowniczek w podsiedleckim McDonald’s miało być na porządku dziennym. Kiedy sąd zdecydował, że Krystyna Sobolak niesłusznie otrzymała naganę, zdecydowała się iść za ciosem. A w ślad za nią - trzy inne pracownice restauracji. Kobiety zamierzają złożyć pozew do sądu przeciwko McDonald's o odszkodowanie z powodu mobbingu. Wspiera je w tym konsorcjum renomowanych siedleckich kancelarii prawnych.
Przed Sądem Rejonowym w Łukowie po raz kolejny na rozprawę stawił się były łukowski starosta, Longin K. Sąd nadal bada dowody i przesłuchuje kolejnych świadków w sprawie oskarżenia byłego starosty o działania korupcyjne i nadużywanie samochodu służbowego do prywatnych celów, a tym samym narażenie powiatu na nieuzasadnione wydatki.
Dziś, 6 marca przed poznańskim Sądem Apelacyjnym stanął Henryk Stokłosa, właściciel wielu firm przetwórstwa rolno-spożywczego, w tym współwłaściciel Zakładów Mięsnych „Łmeat Łuków” SA. Sąd rozpatrywał jego odwołanie od niekorzystnego wyroku, jaki zapadł przed rokiem. Po rozprawie okazało się, że na ostateczną ocenę działań byłego senatora przyjdzie jeszcze poczekać.
Sąd Okręgowy w Siedlcach utrzymał w mocy wyrok sądu w Garwolinie, który uznał, że sekretarz Starostwa Powiatowego w Garwolinie Jerzy Piesio jest winny znieważenia posła Grzegorza Woźniaka i naruszenia jego nietykalności cielesnej.