Jak najłatwiej znaleźć prace w jakiejś okołorolniczej instytucji państwowej? Dzisiejszy „Fakt” podpowiada, że trzeba powiedzieć, że ma się w rodzinie ministra Marka Sawickiego. Dziennik opisuje ze szczegółami w jaki sposób w KRUS-ie znalazła zatrudnienie, powołująca się na takie koneksje, siostra zięcia M. Sawickiego z Lubaczowa.
Dziś przed obliczem Temidy stanęła dyrekcja SP ZOZ w Łukowie. Brakowało tam jednak łukowskiego starosty. Posiedzenie sądu, z powództwa Grzegorza Gomoły, zwolnionego z pracy dyrektora SP ZOZ, w Wydziale Pracy Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej rozpoczęło się o czasie. Przewodniczył mu sędzia Waldemar Bańka.
Dziś, 17 września w Sądzie Pracy w Białej Podlaskiej rozpocznie się proces z wniosku byłego dyrektora SP ZOZ w Łukowie, Grzegorza Gomoły. Dyrektor pozbawiony pracy przez Zarząd Powiatu żąda uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne i przywrócenia na swe stanowisko.
– Mam 38 lat i nieco spełnionych życiowych marzeń. Zostałem kapitanem, mam własny dom w interesującym miejscu, założyłem rodzinę – stwierdza pochodzący z Łukowa Radosław Osiński.
Ponad 100 osób z kilkudziesięcioma tablicami, na których wypisano hasła w obronie miejsc pracy i całego zakładu, a przeciwko jednemu z radnych Rady Miasta Łukowa, przez więcej niż 2 godziny pikietowało w Łukowie. Miejscem pikiety było wejście do Urzędu Miasta.
Zostań inspektorem BHP. Pracowników z uprawnieniami i odpowiednim wykształceniem wciąż brakuje, a praca czeka! Gdzie? W przedsiębiorstwach zatrudniających pow. 100 osób, w Państwowej Inspekcji Pracy, Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Urzędach Dozoru Technicznego, firmach zajmujących się organizacją szkoleń z zakresu BHP, służbach BHP i w wielu innych miejscach.
Dzisiaj przed godz. 7 w Zakładzie kamieniarskim w Leśniczówce gm. Mordy dwóch mężczyzn zostało przygniecionych ciężką płytą.
Trwa właśnie pełnia sezonu zbioru owoców. Wiele osób, szczególnie młodzieży chcącej zarobić na wakacje, rusza więc na plantacje. Ogłoszeń o poszukiwaniu „zbieraczy” nie brakuje. Czasem jednak takimi ofertami można się bardzo rozczarować, szczególnie w momencie, kiedy przychodzi do wypłaty zarobionych pieniędzy. Nieoczekiwanie okazuje się, że jest ona znacznie niższa od tej, jaką na początku ustalono.
Na budynku gospodarczym na Osiedlu Tysiąclecia w Siedlcach ktoś wymalował takie ogłoszenie. Naprawdę kiepsko u nas z rynkiem pracy...
Inspektor pracy odpowiada na pytania czytelników „TS”.
Dwójka mieszkańców powiatu mińskiego uwierzyła oszustom, którzy roztoczyli przed nimi perspektywy zatrudnienia w charakterze ochroniarzy w komisie samochodowym.
Tuż po godzinie 13 w Kosutach w gminie Stanin (pow. łukowski) ziemia zasypała 2 pracowników Zakładu Gospodarki Komunalnej, którzy pracowali w wykopie przy wodociągu. Obaj mężczyźni trafili do szpitala.
Dziś odbędzie się bezpłatne spotkanie dla mieszkańców Siedlec dotyczące aktywizacji zawodowej 50+.
– Jesteś bezrobotny, szukasz pracy, chcesz założyć firmę? Przyjdź w sobotę, 30 maja, w godz. 10-15 na Dzień Otwarty do siedleckiej filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy – zachęcają organizatorzy. Na ten dzień przygotowano oferty pracy oraz bezpłatne warsztaty.
W środę, 13 maja, Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach już po raz piąty zaprosi na Uniwersytecką Giełdę Pracy.
Jak uważa siedlczanka z dyplomem uniwersytetu w Walii, wszystko zależy od motywacji.- Ludzie często pytają, dlaczego wróciłam do Siedlec, bo przecież tu nie ma perspektyw. A ja im odpowiadam, że czasem trzeba skoczyć na głęboką wodę - mówi Monika Więckowska.
Józef Juchnikowski, członek PO i specjalista ds. inwestycji i remontów w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Łukowie stracił pracę. Umowę rozwiązano w piątek, 17 kwietnia, dzień po spotkaniu politycznym koalicjantów (PiS, Przymierze dla Ziemi Łukowskiej, Łukowska Wspólnota Samorządowa).
To łukowski patent na połączenie dążeń pracodawców, poszukujących zatrudnienia i uczniów. Dziś, od godz. 10 do 13 w hali sportowej Zespołu Szkół nr 1 im. H. Sienkiewicza przy al. Kościuszki 10 zaplanowano kolejną tego typu imprezę.
Miało być kulturalnie i jak w cywilizowanym świecie. Tak w czasie debaty pretendentów do burmistrzowskiego fotela w czasie kampanii wyborczej zapowiadał kandydat Dariusz Szustek. Gdy został burmistrzem i utworzona z jego udziałem koalicja PiS - „Porozumienie dla Ziemi Łukowskiej” nieco okrzepła, pokazał ile są warte miłe dla ucha zapowiedzi. Na 1. kwietnia w łukowskim Urzędzie Miasta została zapowiedziana wielka czystka. I to wcale nie jest prima aprilis.
Już drugi dzień na siedleckim dworcu PKP koczują obywatele Ukrainy, mężczyzna i kobieta.