Zawrzało po warsztatach dla siedmiolatków.
Poprosił w MOPR w Siedlcach o skierowanie do mieszkań dla bezdomnych na ul. Kleeberga. – Nie wygląda pan na bezdomnego – miał usłyszeć od urzędniczki. – A jak mam wyglądać? Mam wytarzać się w g...nie?
W miejscowości Legacz (gmina Stanisławów) na DK50 doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego z ciężarowym.
Gdy zatrzymała go policja, tłumaczył, że poczęstował się tylko ciastem i cukierkami z likierem.
33-latek z Łosic będąc pod wpływem alkoholu, awanturował się z bliskimi. Znieważył i groził też interweniującym policjantom.
Kierujący samochodem marki Renault Master wjechał do rowu. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie pierwszy raz zasiadł za kierownicę pijany...
Przed kilkoma dniami w Siedlcach doszło do celowego uszkodzenia kilkunastu samochodów. Policjanci zatrzymali sprawcę! To 20-latek z gminy Zbuczyn.
35-latek z gminy Łuków spowodował kolizję na drodze. gdy usłyszał, że wezwane zostaną służby, odjechał z miejsca zdarzenia, pozostawił jednak tablicę rejestracyjną...
3,5 promila alkoholu miała w organizmie 29-letnia kobieta, która odwoziła 8-letnią córkę na basen. Kobiecie grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Pijany 31-latek uderzył kierowanym przez siebie oplem w ogrodzenie prywatnej posesji. Uderzenie było tak silne, że uszkodzeniu uległo około 30 metrów płotu.
Minionej nocy na rondzie im. Kazimierza Deyny (skrzyżowanie ul. Sokołowskiej z Drobika) w Siedlcach doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Pijany 22-latek wskoczył do Muchawki, myśląc, że topi się jego przyjaciel. Sam prawie zginął. Okazało się, że życie przyjaciela wcale nie było zagrożone, gdyż od dłuższego czasu już przebywał w domu...
Łosiczanka zgłosiła policji, że podczas przebieżki ulicami miasta, została zaatakowana przez dwa agresywne psy, które wybiegły na drogę z terenu prywatnej posesji.
Prezentujemy najnowszy felieton sekretarz redakcji „Tygodnika Siedleckiego” Marioli Zaczyńskiej.
W Stoku Lackim na skrzyżowaniu ulic Majowej i Chabrowej doszło do wypadku.
Policjant łochowskiej policji, w czasie wolnym od służby, dokonał zatrzymania pijanego kierowcy.
52-letni mieszkaniec gminy Kotuń swoimi manewrami za kierownicą samochodu zmusił inną kierującą do zjechania do rowu. Był pijany, obowiązuje go także sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
2 promile alkoholu miał 40-letni mieszkaniec gminy Łuków, który pomimo swego stanu, zdecydował się zasiąść za kierownicą samochodu i przewozić w nim swojego 3-letniego synka.
Policjanci otrzymali zawiadomienie, że w Kotuniu kompletnie pijany 35-latek „opiekuję się” dwojgiem małych dzieci.
Tak wygląda winda na dworcu PKP w Siedlcach... Niestety rowerzyści, osoby niepełnosprawne i matki z dziećmi rzadko mogą z niej skorzystać, bo albo jest zasikana albo śpią w niej osoby po spożyciu alkoholu.