Mieszkaniec powiatu łukowskiego od 5,5 roku czeka na należność za sprzedany samochód.
– Może zajęlibyście się moją sprawą, bo już sobie z nią nie radzę – zaproponował pan Franciszek, emerytowany kolejarz, wyciągając z teczki plik dokumentów. – W jednym z łukowskich komisów samochodowych w 2008 r. sprzedałem auto, a pełnej należności nie otrzymałem do dziś.
O powiecie łukowskim znowu robi się głośno w telewizji. Chodzi o komornika sądowego Grzegorza Bartysia z Łukowa, któremu przypisuje się bezprawne zajęcie samochodów strażackich. Tymczasem Krajowa Rada Komornicza, po zapoznaniu się z budzącą kontrowersje sprawą wyjaśnia, że w działaniach komornika nie doszło do naruszenia prawa.
Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce sądowym epilogiem zakończy się poetycka wypowiedź burmistrza Łukowa Dariusza Szustka, której udzielił w wywiadzie na antenie Katolickiego Radia Podlasie. Wypowiedzią o „słoiku konfitur” czyli stanowisku kierowniczym, poczuła się obrażona Bernarda Machniak, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w łukowskim Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej.
Mieszkańcy ulic: Cichej, Spokojnej, Miodowej, Leśnej, Miłej, Radzyńskiej, Targowej i 1000-lecia Państwa Polskiego w Łosicach nie chcą, by w pobliżu ich domów wyrósł kurnik, gdzie będą odchowywane pisklęta. Robią wszystko, by nie dopuścić do jego budowy. Plan zagospodarowania przestrzennego, zmieniony w 2010 r., dopuszcza jednak lokalizację takiej inwestycji na gruntach rolnych w tej okolicy. Inwestor Rafał Głuchowski czeka na pozwolenie na budowę.
W Wydziale Rodzinnym Sądu Rejonowego w Łukowie zaplanowano dziś rozprawę w związku ze zmianą postanowienia odnośnie sprawowania opieki rodzicielskiej nad dziećmi Natalii P. Kobieta ta jest matką Zosi, ponad rocznej dziewczynki, która w grudniu ub. r. miała być zaniedbywana przez personel łukowskiego szpitala oraz opiekunki z Domu Dziecka, gdzie Zosia ostatnio przebywa. Sąd nie wydał jeszcze orzeczenia.
Adwokaci postanowili zrobić coś nieodpłatnie dla osób potrzebujących pomocy prawnej. Naczelna Rada Adwokacka zainicjowała akcję pod hasłem „Dzień Bezpłatnych Porad Adwokackich - Adwokaci potrzebującym pomocy”. Działania te rozpoczną się w sobotę, 18 kwietnia. Będą trwały od godz. 9 do 15.
We wtorek, 14 kwietnia przed Sądem Okręgowym w Lublinie zapadł wyrok w sprawie doktora hab. politologii i kandydata PiS w minionych eurowyborach, Waldemara Parucha z Lublina. Sąd uznał go winnym prowadzenia nielegalnej agitacji politycznej w sali konferencyjnej Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego w Łukowie.
Oszukiwali, prali brudne pieniądze, działali w zorganizowanej grupie przestępczej. Może nawet nią kierowali. Do czasu. 26 marca funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji z Lublina ostatecznie rozbili przestępczy gang rozpracowywany od 2013. r.15-osobowej grupie przewodzili łukowscy przedsiębiorcy, prowadzący w mieście jedna ze stacji benzynowych.
- Dzieją się rzeczy kuriozalne! – mówi pani Zofia z gminy Przesmyki. – Policja przyjeżdża w środku nocy przed moją posesję i nasłuchuje, czy pies szczeka.
Inspekcja Transportu Drogowego przyłapała łosicki PKS na wykonywaniu nielegalnego kursu. Prezes PKS Łosice Franciszek Kowaluk zaprzecza, że doszło do złamania prawa. Przekonuje, że nie był to zwykły kurs, lecz turystyczny, na specjalne życzenie pasażerów.
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej w związku z przestępstwem, jakie popełniono, Prokuratura Rejonowa w Łukowie przyjdzie Ci z pomocą.
Wracamy do sprawy poradni w Stoku Lackim. – Gdybym szybko zdecydował o zmianie na stanowisku dyrektora, wyszedłbym pewnie na sprawiedliwego, ale nie o to chodzi – mówi starosta siedlecki Zygmunt Wielogórski, komentując sytuację w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Stoku Lackim.
Od 1 marca 2015 będzie łatwiej o zawarcie małżeństwa poza urzędem stanu cywilnego, o nadanie dziecku obcego imienia oraz o nowy dowód osobisty
5 grudnia w Warszawie rozpoczyna się 14. Międzynarodowy Festiwal Filmowy „Watch Docs. Prawa Człowieka w Filmie”. W trzech kinach - „Muranów”, Centrum Sztuki Współczesnej „Zamek Ujazdowski” i w kinie „Antropos” - przez najbliższe 10 dni za darmo będzie można obejrzeć wiele filmów dokumentalnych i fabularyzowanych, które poruszają sprawy związane z przestrzeganiem praw człowieka.
Przed Sądem Rejonowym w Łukowie toczy się postępowanie w związku z posądzeniem prof. Waldemara Parucha o prowadzenie agitacji w miejscu niedozwolonym, tj. w Urzędzie Miasta i Starostwie Powiatowym w Łukowie. W. Paruch był kandydatem PiS w minionych wyborach do Parlamentu Europejskiego. We wtorek, 25 listopada sąd przesłuchał 5 świadków. Miejscami rozprawa przypominała występy kabaretu.
Czy w Mikłusach w gminie Trzebieszów doszło do agitacji wyborczej w tamtejszej Szkole Podstawowej? Rodzice części uczniów z klas IV i V twierdzą, że ich dzieci, po przyjściu z zajęć we wtorek, 18.11 przekazały im, by w drugiej turze wyborów głosowali na „starego wójta, bo nowy zlikwiduje im szkołę”. Mniej więcej tego typu wypowiedź miała paść z ust nauczycielki podczas lekcji. Dyrektor placówki zna sprawę, ale uważa, że została wyolbrzymiona.
Już wkrótce przed łukowskim sądem może stanąć burmistrz Łukowa, Dariusz Szustek. Dlaczego? Kto oskarża burmistrza?
Paweł Łyś od lat pracuje w jednej z mińskich firm transportowych jako kierowca samochodów przewożących ładunki niebezpieczne. Do egzaminu na kartę ADR (dokument uprawniający do takich przewozów), jak wszyscy kierowcy, musi podchodzić co 5 lat.
Nie wszyscy przestrzegają przepisów Kodeksu wyborczego. I o ile można przez palce patrzeć na poczynania nowicjuszy w działalności samorządowej, chociaż ich też nikt z przestrzegania prawa nie zwolnił, to wydaje się być karygodnym postępowanie tych, którzy w samorządzie są już starymi wyjadaczami. W Łukowie ostatnio znowu podpadł burmistrz miasta, Dariusz Szustek i jego komitet wyborczy.